Hej kochani.
Wakacje są oficjalnie rozpoczęte. Fala upałów nadeszła oraz pełen odpoczynek i zero zmartwień. No z tym "zero" trochę przesadziłam.Wiele dziewcząt ma problem z ubraniem szortów, a już nic nie mówię o stroju kąpielowym. Jest to spowodowane niska samoocena oraz nieakceptowaniem siebie. Zupełnie niepotrzebnie. Tak na prawdę rzadko kto zwraca uwagę na nasz cellulit, rozstępy, czy inne drobnostki.
Jednak nawet z tymi malutkimi mankamentami można dać sobie radę. Wystarczy tylko chcieć i mieć odrobinę cierpliwości. Wiadomo, że stosowania wszystkim produktów na mankamenty naszego ciała ma dłuższy czas do pojawienia się zadowalających nas efektów. Jednak czego nie robi się dla piękna naszego ciała? Każda z nas jest gotowa na takie poświęcenia, aby tylko lepiej wyglądać. Sądzę, że takie drobnostki są z kobietą całe życie, ponieważ po ciąży pojawią nam się rozstępy. Więc jest to naturalne i nie powinniśmy się tego wstydzić. A wręcz przeciwnie, powinniśmy być dumne z naszej kobiecości, ponieważ każda z nas ma atuty, jak i wady.
Ostatnio dużo czytałam co pomaga na rozstępy. W aptekach znajduje się wiele maści, czy innych środków ze strony medycznej. Jednak na prawdę skutecznym jest ten pochodzenia domowego. Mowa o peelingu kawowym. Bardzo dobrze nawilża naszą cerę oraz działa wygładzająco. Wiadomo, jak żaden produkt nie zlikwiduje w całości rozstępów, ale może je zminimalizować. A to my KOBIETY, jesteśmy w stanie zaakceptować. Oczywiście są znane coffee scrub z wyższej półki, ale wiadomo trzeba mieć pieniądze. Dwie marki, które poleca Kaila to Body Boom oraz dirty Derrik.
Do domowego peelingu możecie wykorzystać kawę, sól morską, oraz olejki, które są dostępne w wielu sklepach oraz aptece. Między innymi olejek kokosowy, migdałowy, z witaminami np.E. To już wasz wybór, jak skomponujecie swój peeling! Macie pełną dowolność.
Używałyście peelingu?
Dokładnie! Raczej ludzie nie zwracają na to uwagi, a same robimy z tego wielki problem. Ja również mam z tym kłopoty, bo fakt - założenie stroju kąpielowego to dla mnie nie lada wyzwanie. ;) Świetne zdjęcia! Takie inne. :D Arleta
OdpowiedzUsuńMasz całkowitą rację. Dużo kobiet się przjmuje swoją figurą.
OdpowiedzUsuńA peeling wygląda cudownie.
Zapraszam do siebie:
http://m-grabowska.blogspot.com/
Ostatnio dużo osób chwali ten peeling kawowy ,chyba muszę to sprawdzić :) U ciebie upały,a u mnie leje ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - kikawww.blogspot.com
Najlepszy peeling dla ciała;) Myślę że każda z nas ma kompleksy ;(
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny
+ obserwuję
Zapraszam
jagglam.blogspot.com
Nad figurą trzeba pracować ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :* scobre.blogspot.com
Ja na rozstępy stosowałam już wiele kremów/maści i nic mi nie pomogło. Kiedyś już robiłam sobie taki peeling, ale chyba wypróbuję go jeszcze raz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://adellaidee.blogspot.com/
nie warto przejmować się takimi rzeczami ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie, będzie mi bardzo miło jeśli zajrzysz, zaobserwujesz xkroljulianx
Ja kiedys byłam gruba i tez mam pozostałosci po tym a co maja powiedzieć matki które uodziły dzieci? One nie narzekają :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje!
Ten peeling wygląda super :)
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwacje ? :)
http://bedifferent-ania.blogspot.com/
Piękny post.
OdpowiedzUsuńZgodzę się z kilkoma komentarzami wyżej .
Nie warto zasmucać się z takich drobnostek , trzeba cieszyć się życiem.
Pozdrawiam :)
https://mylifeiswonderful9.blogspot.com
Ja też wstydzę się chodzić w stroju kąpielowym i nie jest to spowodowane rozstępami, po prostu wstydzę się mojego ciała, boję się co mogliby powiedzieć ludzie... Ale sama się już do niego przyzwyczaiłam :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
https://pospolitaola.blogspot.com
Peelingu kawowego używałam ale nie dawał jakiś fajnych efektów.. Na rozstępy polecam olejek Bio-Oil :)
OdpowiedzUsuńAnonimoowax - Klik
Ale zdjęcia!
OdpowiedzUsuńflarri.blogspot.com
Na początku (przed przeczytaniem) posta zastanawiałam się co to jest na zdjęciu numer 1 :P Bardzo interesujący post :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie, Paputeq
Peeling kawowy bardziej polecam na cellulit :)
OdpowiedzUsuńCo do rozstępów to też je mamy, ale nie ze względu na to, że byłam grubsza, bo od zawsze należę do osób szczupłych, ale dlatego, że zbyt szybko urosłam, uważam, że to nie jest nic takiego i rozstępów niestety nie da się pozbyć na zawsze, można złagodzić wizualnie stosując różne maście czy kremy, niestety one zawsze tam będą, więc nie pozostaje nam nic innego niż je zaakceptować. :) Ja już to zrobiłam i się z tym lepiej żyje. ^.^
Pozdrawiam ♥
http://princessdooomiii.blogspot.com
ja stosowałam na celluit peelingu kawowego :)/Karolina
OdpowiedzUsuńDwie Perspektywy Blog [Klik]
Nigdy jeszcze nie używałam takiego peelingu :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na to samo ^^ :
http://trapphouse.blogspot.com/
Chętnie spróbuję tego peelingu :)
OdpowiedzUsuńobserwuje i liczę na rewanż
fashion-lovely-look.blogsspot.com
Nie słyszałam jeszcze o tym peelingu ale prezentuje się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam!
SUNSHINE-WIKA.BLOGSPOT.COM [KLIK]
Samoakceptacja jest czymś niezwykle ważnym i jest kluczowym elementem do tego, aby móc w pełni cieszyć się życiem :)
OdpowiedzUsuńTen peeling wydaje się świetny!
Pozdrawiam ♥,
yudemere
lovely post! have a nice day!
OdpowiedzUsuńhttp://www.heelsandbeyond.com/
W sumie mi nie jest potrzebny ten peeling, dlatego go nie używałam, ani o takowym nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńhttp://seethelifeofthisbetterparties.blogspot.com/
Masz racje. A zdjęci z peelingiem wyszły ci świetnie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam princess966.blogspot.com
super :)
OdpowiedzUsuń